Kolejny atak Państwa Islamskiego. 25 osób nie żyje
Do wybuchu doszło przed jednostką policji w porcie w mieście Mukalla. Zamachowiec samobójca zdetonował ładunki wybuchowe, gdy zbliżył się do kolejki, w której stali policyjni rekruci. To oni byli głównym celem ataku. Zginęło przynajmniej 25 osób, a drugie tyle trafiło do szpitali.
Atak na jednostkę policji w Mukalli to kolejny zamach dokonany przez islamistów z tzw. Państwa Islamskiego w ciągu minionego tygodnia w tym samym mieście. Zamachy rozpoczęły się na krótko po tym, jak z miasta międzynarodowa koalicję kierowana przez Arabię Saudyjską zostały wyparte bojówki Al-Kaidy Półwyspu Arabskiego – organizacji terrorystycznej rywalizującej z Państwem Islamskim.
Portowe miasto Mukalla, które liczy 500 000 mieszkańców przez ponad rok było kontrolowane przez ekstremistów a Al-Kaidy Półwyspu Arabskiego. Miejscowość w pogrążonym w wojnie domowej Jemenie służyła jako schronienie dla bojowników oraz źródło środków i broni.
Al-Kaida Półwyspu Arabskiego
Filia Al-Kaidy na Półwyspie Arabskim, powstała w styczniu 2009 roku. Szczególnie aktywna na terenie Jemenu. 14 grudnia 2009 roku została uznana przez sekretarz stanu USA Hillary Clinton za organizację terrorystyczną. W następnym roku, po rozpoczęciu działań w Jemenie, USA ogłosiły, ze stanowi ona zagrożenie dla ich ojczyzny.
Wojna domowa w Jemenie
W styczniu 2011 roku doszło do masowych protestów w Jemenie na fali Arabskiej Wiosny, w wyniku których 25 lutego 2012 Ali Abd Allah Salih przekazał stanowisko szefa państwa nowo wybranemu prezydentowi Abdowi Rabbuhowi Mansurowi Hadiemu. Ofensywa szyickich bojówek ruchu Huti na stolicę kraju – Sanę w styczniu 2015, doprowadziła do odsunięcia od władzy prezydenta oraz rządu premiera Chalida Bahaha. Od marca 2015 roku sunnicka koalicja walczy z szyickimi rebeliantami Huti, którzy kontrolują Sanę oraz tereny na północy i zachodzie kraju.